Reżyser: Weronika Fenske
Produkcja: 100%
Inspiracją do powstamia filmu jest utwór Soboty/ Matheo pt. „Przepraszam“. Film stawia pytania dotyczace miłości i przemijania. Czy błędy młodości wpływają na Twoją starość? Odpowiedź w gruncie rzeczy nie jest jednoznaczna. Film jest również eksperymentem technologicznym ze względu na jednoczesnym zastosowaniu w jednym kadrze ujęć w czasie rzeczywistym z retrospekcjami.
Głównymi bohaterami filmu jest starsze małżeństwo, które jest ze sobą już od wieku młodzieńczego oraz ich duchy z młodości. Motorem akcji jest ich miłość, która zmienia się z biegiem czasu. Z upływem lat w ich życie wkradła się rutyna. Codziennie wykonują te same czynności i obowiązki : oglądanie telewizji, gotowanie, sprzątanie itp. W pierwszych scenach nie widać u nich gorącego uczucia, wręcz obojętność i przyzwyczajenie. Dlatego też powracają do wspomnień z czasów młodości.
Na pierwszym planie widzimy spokojną parę staruszków . Pierwsze retospekcje pokazują czasy młodości i ich pierwsze randki. Wraz z pogłębieniem wspomnień zmienia się też w następnych scenach relacja między nimi. Punktem zwrotnym jest scena końcowa, gdzie w końcu widzimy uczucia między głównymi bohaterami: starsze małżeństwo leży razem w łóżku trzymając się za ręce powoli umierając pogodzeni ze sobą i w miłości, która przetrwała wiele lat.
Puentą filmu jest to, że wszystko przemija (w filme pokazujemy barokowe symbole przemijania: lustro, zegary, klepsydra, zgniłe owoce, kwiaty itp. ), dlatego warto cieszyć się tym co jest tu i teraz . Większość scen będzie rozgrywała się w studiu, gdzie na środku kadru będą miały miesce ujęcia z małżeństwem, a wokół nich będą odbywały się w tym samym kadrze będą odbywały się retrospekcje z ich życia, gdy byli młodzi (radnki w kawiarniach, spacery po Jasnych Błoniach i Wałach Chrobrego i ulicach Szczecina).
Dzięki powstaniu tego filmu na jednym planie zdjęciowym będą mogły spotkać się zarówno osoby młode jak i starsze z doświadczeniem, pasją, które połączyć swoje umiejętności, dzięki czemu powstanie udana produkcja. To dobra okazja do pokazania w formie filmowej miasta – Szczecina.