Reżyser: Krzysztof Chomicz
Produkcja: Krzysztof Chomicz
Kochane i znienawidzone. Piękne i zarazem obrzydliwe, waleczne ale i tchórzliwe. Kormorany zachwycają i budzą odrazę i dlatego są tak niezwykłym obiektem do filowania i niebanalnym bohaterem historii – roku z życia kolonii kormoranów na wyspie Uznam.
Nie ma większego wyzwania w świecie filmu, a już na pewno w świecie filmy dokumentalnego jak realizowanie filmy przyrodniczego. To setki, jeśli nie tysiące godzin spędzonych na filmowaniu i czekaniu na jedno jedyne ujęcie. Na ekranie telewizora czy kina to może 2 może 12 sekund, w trakcie realizacji zdjęć to długie godziny i kolejne zgrane materiałem filmowym karty. To również czas poświęcony na oswajanie obiektu- przyzwyczajanie do swojej obecności, tak aby pozwoliły złożyć się do gniazda czy towarzyszyć godom. Takie zaufanie zdobyliśmy przez ostatnie lata w kolonii kormoranów w Świnoujściu. Nie jest to rekordowa kolonia – te potrafią liczyć po kilkadziesiąt tysięcy osobników, ale jest ona wyjątkowa bo swoje miejsce bytowania znalazł w Delcie Wstecznej Świny, na 44 wyspach Świnoujścia, ale także po niemieckiej stronie wyspy Uznam. To o tyle fascynujące, że w Polsce iw Niemczech istnieją nieco odmienne przepisy dotyczące tych ptaków.
A nie są one lubiane – nazywane są ptasim chwastem, latającymi szczurami, ale te wilkami polskich wód. Inspirują i odpychają, zwłaszcza gdy ogląda się ogołocone ze wszystkiego, nagie kikuty drzew uwalane,kormoranim guano i zwłaszcza, gdy po raz kolejny rybacy wyciągają puste sieci, bo ptasi chwast wyczyścił wody z ryb.
