28.01.2011 r. o godz. 13.00 w kinie Zamek, w Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie odbyła się kolaudacja filmu Wandzia też… w reżyserii Wiesławy Piećko. Do końca reżyserka starała sie utrzymać teść filmu w tajemnicy, zdradzając jedynie ogólny zarys opowiadanej historii. Film rozpoczyna się w przededniu sytuacji rozstrzygającej o życiu lub śmierci tytułowej bohaterki. To tak jakby mówiła – nie mam nic do stracenia, mogę być z wami szczera do bólu, zostawiam wam moje przeżycia i emocje w testamencie. Pani Wiesława w bardzo delikatny i poetycki sposób zmierzyła się z tematyką granicy pomiędzy życiem a śmiercią, bólem a szczęściem oraz miłością, jej siłą i nadzieją jaką daje. Reżyserka przeplatając opowieść głównej bohaterki, ostrymi, realistycznymi scenami z sali operacyjnej i przepiękną, delikatną oraz niezwykle obrazową muzyką nadała filmowi nowy metafizyczny wymiar. Film został bardzo ciepło przyjęty przez widzów. Były kwiaty, wzruszenie, łzy.